Aktualności

11.03.2022 | Wyświetleń: 591

MŁODZIK: To był ostatni mecz w lidze! Teraz odliczanie do Mistrzostw Polski

W czwartek 10 marca nasi zawodnicy kategorii Młodzik, grając u siebie rozegrali ostatni mecz sezonu zasadniczego. Ich rywalem była Unia Oświęcim, która tym razem była górą. Ostatecznie to jednak nasz zespół zamknął rywalizacje na szczycie tabeli.

Sześć. Tyle razy w trakcie ligowych rozgrywek Podhale spotkało się z Unią Oświęcim i w aż 5 meczach triumfowało. Przegrana wynikiem 5:6 nadeszła dopiero wczoraj.
 
W tym meczu od początku mocno wykazywali się rywale. W 5 minucie wykorzystali oni grę w przewadze i otworzyli wynik spotkania. "Szarotki" szybo jednak odpracowały tę stratę i w 7:30 akcja Patryka Zubka i Pavla Maksimenko przyniosła trafienie. W trakcie drugiej połowy tej tercji skuteczniejsi byli gracze Unii Oświęcim. Wykorzystali okazje z 16 i 18 minuty, czym zdobyli dwie bramki. 
 
W tercję drugą wjechaliśmy więc z wynikiem 1:3. Podopieczni trenera Marcela Skokana wiedzieli, że jeśli chcą myśleć o wygranej, to muszą coś z tym zrobić. Minuty płynęły, ale wykończenie akcji trafieniem nie przychodziło. Unia także miała z tym problemy, ale na 15 sekund przed końcem Iwo Stanek oddał celny strzał i przybliżył Podhale do wyrównania. 
 
Ostatnia faza gry przyniosła naprawdę zaciętą grę po obu stronach. Szybciej zareagowali jednak rywale, którzy w 41 odskoczyli na 2:4, ale odpowiedź Podhala była natychmiastowa. W 42 minucie na 3:4 podniósł Daniel Bryniarski po akcji z Filipem Kopytko. Następnie w 50 minucie do wyrównania doprowadził Tomasz Majerczyk. Gdy wydawało się, że Podhale przejmie inicjatywę, to kilkadziesiąt sekund później rywale znowu zdołali odskoczyć o 1 bramkę. Gra była dynamiczna i pełna emocji. Po bramce Marcina Sroki, który stworzył akcję zespołową z Maksimenko i Zubkiem, mieliśmy 5:5 i 7 minut do końca. Wiele wskazywało, że tego wyniku już nie da się rozwiązać w tej fazie gry, ale dokładnie w 59:59 Unia strzał zamieniła na bramkę i wyszła na prowadzenie. Wynik po długiej walce został ustalony na 5:6 (1:3, 1:0, 3:3).
 
 
Był to ostatni mecz w lidze. Wszyscy mieli szansę zagrać i przekonać mnie o jakości. W grze były dobre i złe rzeczy. Mieliśmy słabą wydajność. Gra była dramatyczna do końca. W końcówce mieliśmy dwie szanse na rozstrzygnięcie meczu, ale to rywale strzelili bramkę w ostatniej sekundzie. - skomentował mecz trener Marcel Skokan.
 
CO TERAZ?
Sezon zasadniczy dobiegł końca. Dla naszego zespołu, który w jego trakcie rozegrał 18 spotkań, był to bez wątpienia dobry sezon. "Szarotki" w tym trakcie odnotowały 13 zwycięstw i 5 razy musiały uznać wyższość rywali. Po drodze zdobyły 99 bramek, 60 straciły, co daje wynik końcowy 39 na plusie. Teraz przed naszymi graczami intensywny okres przygotowań, bo Mistrzostwa Polski, są już na horyzoncie!
 
 
Do Mistrzostw Polski pozostały nam trzy tygodnie i dużo pracy do wykonania. Każdy musi być tego świadomy i pokorny. Możemy odnieść sukces tylko wtedy, gdy wszyscy będą działać w 100 procentach. - dodał trener Skokan. 
 
Tak więc zespołowi należą się duże wyrazy uznania za ten etap rozgrywek i oczywiście teraz życzymy dobrych przygotowań do mistrzostw. Hej, hej Podhale!

 

Powrót